Historia dawnego budynku muzeum w Koszalinie-część II-   czasy powojenne.

„W maju 1946 r., na dawnym niemieckim cmentarzu komunalnym w Koszalinie (Alte Friedhof) -przy obecnej ul. Kościuszki, znaleziono schowane przez pastora parafii ewangelickiej, 15 św. figur drewnianych, polichromowanych, z katedry koszalińskiej, wśród których m.in. były św. Magdalena, św. Jan Chrzciciel, św. Jan Ewangelista itd. oraz krucyfiks z dawnej kaplicy cysterek na Górze Chełmskiej.

Kierownik referatu kultury i sztuki w Koszalinie Henryk Malinowski nakazał przenieść je do muzeum skąd 5 XI tego roku ,przekazano je do katedry NMP w Koszalinie, gdzie do dzisiaj zdobią ołtarz główny.

W lipcu 1946 r. przywieziono z majątku w Krępie (Krampe Dorf) 2 obrazy olejne hrabiego niemieckiego Forstera i jego małżonki, a nieco później portret von Golca lub von Wedla, namalowany przez malarza polskiego sygnowanego jako J. Rajecki w 1747 r., znaleziony w dzwon nicy kościoła w Giżynie, w dawnym powiecie Drawsko Pomorskie.

Z kolei wielu te zabytków pozbawiono wtedy muzeum, głównie historycznych archiwaliów miejskich Koszalina z XVII1-XX w., które zostały w 1946 r. zabrane do Archiwum Państwowego w Szczecinie.

Były w tym równie rękopisy dotyczące m.in. akt hipotecznych ziemskich Koszalina  z lat 1680-1690, księgi kasowe kościoła w Jamnie z 1753-1760 r., koszalińskie księgi metryczne z XIXi XX w. itp.

Nieco później, już po otwarciu muzeum w 1947 r., wydano do muzeum w Szczecinie 4 zabytki archeologiczne i 27 numerów wydawnictwa niemieckiego „Heimatkalender”, na które są po kwitowania.

W 1949 r. Biuro Likwidacyjne w Koszalinie przekazało 40 gablot zbiorów motyli do Warcina. Pomimo starań referatu kultury i sztuki w Koszalinie, muzeum jeszcze w sierpniu 1946 r. nie przedstawiało się imponująco.

Nie było stałego i fachowego kierownika, ponieważ J. Rokicki pracował jeszcze w referacie ds. kultury, a na miejscu mieszkał tylko woźny Jan Panteluk-późniejszy zresztą kierownik tego muzeum (od 1949 r.).

Stan ówczesnej placówki zawarty jest w artykule p. Krystyny Musianowicz z Warszawy, która na zlecenie MKiS w Warszawie kontrolowała pomorskie muzea.

Pisze ona muzeum bardzo zniszczone i rozszabrowane. Stan zbiorów w sierpniu był barda zły. W  piwnicach w kupie przeróżnego śmiecia, walają się bezładnie naczynia prehistoryczne i zabytki etnograficzne. Duża część zbiorów prehistorycznych znajduje się poza lokalem muzeum na strychu domu Polskiego Związku Zachodniego, których nie widziałam i nie dotarłam do nich„.

Dotarł natomiast do nich w sierpniu 1947 r. prof., dr Konrad Jażdżewski-archeolog z Lodzi, który sporządził z tego notatkę i przesłał ją do ówczesnego delegata Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie mgr. Tadeusza Wieczorowskiego, gdzie pisał „ … będąc w Koszalinie, widziałem przy ul. Zwycięstwa 111 w gmachu Polskiego Związku Zachodniego prehistoryczne zabytki, które prezes Związku jako germańskie kazał powyrzucać z regałów”.

Przez prostych i nieświadomych wtedy ludzi zabytki na Pomorzu były często lekceważone i nieraz niszczone jako relikt niemiecki i burżuazyjny.

W styczniu 1947 r. rozpoczął się w muzeum remont polegający przede wszystkim na wymianie i naprawie centralnego ogrzewania, naprawie dachu uszkodzonego podczas zdejmowania przez wojsko syreny alarmowej, a także wstawieniu niektórych okien, drzwi i gruntownym malowaniu.

Prace wykonywał Zarząd Techniczny Urzędu Miejskiego z pieniędzy miejskich i subwencji Naczelnej Dyrekcji Muzeów w Warszawie. W kwietniu 1947 r. remont został ukończony i trwały przygotowania do otwarcia muzeum i równocześnie biblioteki miejskiej.

W tym te miesiącu muzeum otrzymało wsparcie finansowe z MKiS w Warszawie na zakup polskich książek do biblioteki i wyposażenia muzeum w niezbędny sprzęt potrzebny do urządzenia ekspozycji.

Po przygotowaniu pierwszej polskiej wystawy w muzeum koszalińskim, w przygotowaniu której pomogło Muzeum Miejskie w Szczecinie, wyznaczono datę do otwarcia placówki.

Wystawa złożona głównie z zabytków dawnego Heimatmuseum, prezentowała historię miasta i regionu złożoną z zabytków archeologicznych, dokumentów historycznych, zabytków przyrodniczych, modeli, rzeźb poniemieckich i zabytków etnograficznych, głównie zbiorów jamneńskich. Wobec zdekompletowanych zbiorów i braku wielu reprezentatywnych eksponatów do wszystkich działów w muzeum, tę pierwszą wystawę należy zaliczyć raczej do pokazu i prezentacji zbiorów z różnych dziedzin naukowych. Wystawa była zorganizowana w 5 salach i w miarę możliwości systematycznie później uzupełniana nowymi nabytkami.

Dnia 15 VI 1947 r. o godzinie 16.00, w obecności ówczesnego burmistrza miasta Henryka Jagoszewskiego, v-ce burmistrza Z. Zbierzchowskiego, delegata MKiS, inź. Rudeckiego, delegata Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie in . K. Gródeckiego-referenta muzeów i ochrony zabytków na woj. szczecińskie, inspektora szkolnego p. Górskiego, władz powiatowych i miejskich, przewodniczących partii politycznych działających wtedy, a więc PPS, PPR i SL, dyrektorów gimnazjów. Ogólnokształcącego i Handlowego oraz nauczycieli, prokuratora p. Kunickiego, szefa Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa i księdza prefekta Waluka, odbyło się poświęcenie gmachu i uroczyste  otwarcie wystawy .”

Ryc. 43. Poświęcenie i otwarcie Muzeum Miejskiego w Koszalinie dnia 15 VI 1947 r. Przemawia burmistrz Henryk Jagoszewski. Fot. Archiwum muzeum w Koszalinie.

źródło historyczne opisane w poście , okładka i zdjęcia pochodzi 👇

http://bibliotekacyfrowa.eu/Content/6507/image001.pdf